Ciocia Ula, właściwie Urszula Krakowiak (Urszula, Ulka, Uleńka, pani naczelnik) - Ur 16.04.1948
jest siostrą Anki Kwiatkowskiej. Pracuje w Ministerstwie Obrony Narodowej na stanowisku naczelnika wydziału. Gadatliwa, nie znosi Jacka (z wzajemnością), którego wini za rzekome zmarnowanie życia siostry. Złośliwie wszystko mu wytyka przy byle okazji. Prawie zawsze nosi przy sobie broń, pistolet HK USP, który przechowuje w swoim neseserze. Pan Starszy Posterunkowy czuje do niej wielki respekt i traktuje jak zwierzchniczkę. Ciocia Ula jest rozwódką, wynika to z odcinka 9 pt. Testy małżeńskie. Początkowo twórcy serialu nie chcieli czynić z Uli stałej bohaterki. Z czasem jednak zmienili zdanie. Mimo to, aż do końca pierwszej wersji Rodziny zastępczej jej obecność stale zaznaczał napis w czołówce "Ze specjalnym udziałem Maryli Rodowicz". Nie przepada za Alutką Kossoń. Bardzo lubi Elizę i Zosię. Mimo trudnego, wojskowego charakteru jest osobą o złotym sercu, lubi pomagać innym. Kocha oglądać telenowele, wynika to z odcinka 34 pt. Miłość i telewizja. Nie znosi Filipa od małego, a kiedy ten dorósł mówiła, że wdał się w ojca (z powodu uporu). Jest osobą nieufną, nie ufała Romkowi i podejrzewała go o kradzieże itp. z powodu mieszkania w sierocińcu. Pewnego razu Jacek powiedział, że nie wie jak to możliwe, że z tego samego tatusia i tej samej mamusi wyszły Anka i Ula (z powodu ich odmiennych charakterów). Jej nazwisko w serialu padło tylko raz - w odcinku 139 pt. Posag w spadku Ula wręczyła Ance kopertę ze swoim testamentem i na tej kopercie było napisane nazwisko cioci Uli, które brzmi Krakowiak. Została odznaczona złotym krzyżem zasługi. Miało to miejsce w odcinku 200 pt. Złoty krzyż zasługi.
Grana przez Marylę Rodowicz.
Cytaty[]
- A jeszcze jakaś Rokita się do mnie przyczepi i pasztetową ze mnie zrobi...
odcinek 184, Ciemna strona mediów
- Co się tak gapicie jak sroka w granat?!
odcinek 76, Ukryte siły.
- Do swojej jamy, żmije!
do Elizy, Zosi i Filipa.
odcinek 234, Otwarty umysł.
- Filip, chcesz mnie przeprosić czy naciągnąć?
odcinek 59, Zamek lorda.
- Ja w jego wieku ze dwa razy zalałam dziennik atramentem i co? Umarł ktoś od tego?
odcinek 1, Kłopotliwy gość.
- Kanapowiec (...).
o Jacku.
odcinek 86, Rodzina patologiczna.
- Matury jeszcze nie ma, a cyniczna jak woźny w ministerstwie.(...) rządy się zmieniają, on jeden śpi spokojnie, już jedenastu ministrów przetrzymał.
odcinek 3, Rom w dom.
- Na wojnie nie ma L-4.
odcinek 200, Złoty Krzyż Zasługi.
- O tego waszego wujka, faszystę jednego!
o Jacku.
odcinek 282, Radykalne kroki
- Podchorąży zawsze zdąży, nie?
odcinek 282, Radykalne kroki
- Rodzice to nigdy nie wiedzą, jak mają wychowywać dzieci, skąd mają wiedzieć?
odcinek 5, Krótki weekend
- Się zrobiło dorosło w tym domu.
po wyprowadzce Dorotki i Wojtka
odcinek 313, Urodzaj na bliźniaki
- Ten pies jest ci potrzebny jak zającowi dzwonek!
odcinek 1, Kłopotliwy gość
- (...) urzędnik musi poczuć wyższość nad petentem.
odcinek 154, Powrót
- Wobec wieczności człowiek zawsze jest sam.
odcinek 138, Posag w spadku
- (...) zadowolony generał to bezpieczny kraj (...)
odcinek 68, Niewłaściwy generał
- (...) żołnierz jak jest nieszczęśliwy w wojsku, to mu się robi pół godzinną musztrę i od razu jest szczęśliwy, jak się kończy.
odcinek 33, Wielkanocne fajerwerki